Zołza wróciła.
Dobrze jest odnaleźć
własny mózg. Zgubienie go grozi nieprzewidzianie niepotrzebnymi zamętami. I to
już nawet nie chodzi o to, żeby być racjonalnym w relacjach międzyludzkich.
Czasem trzeba z czymś przejść do porządku dziennego i budować szczyt stabilności
od nowa. Już kończę poddasze, tak mi dobrze poszło.
Słowo o świętach i
nie tylko.
Jeśli nam na kimś
zależy, to zdecydowanie powinien o tym wiedzieć. Życie jest cholernie krótkie.
A moment, który możemy wykorzystać na złapanie kogoś i powiedzenie mu
"hej, jesteś ważny, zrób z tym, co chcesz, a najlepiej doceń" to
mgnienie, które kiedy minie, może być nie do powtórzenia. Dobra, nigdy nie jest
do powtórzenia.
I tym optymistycznym
akcentem…
KASIcka