Zadziwiające.
Naprawdę. Całe życie wydaje ci się, że jesteś normalnym, ogarniętym (w pewnych
widełkach) człowiekiem. Nie zastanawiasz się nad kwestią własnej normalności,
bo i po co. Tzn., zastanawiasz się, ale nigdy nie tak poważnie, aby stwierdzić,
że masz problem. Już przechodzę do
konkretu.
Gabinet
psychologa. Psychotesty na koparki,
wózki jezdniowe i inne diabelskie machiny.
Stan grupy: 6,
obecnych/nieobecnych: majonez.
Test nr 1
Imię i nazwisko -
jak to szło…?
Adres - właściwie po
co?
Data badania - ja
nadal jestem na etapie imienia, powoli.
Czy jesteś osobą
nerwową? - serio?
(…)
Czy Twoja matka
jest/była dobrą kobietą? - ...
Czy odczuwasz
przyjemność, gdy sprawiasz ból ludziom, których kochasz - (tata twierdzi, że
tak, szczególnie jak jestem złośliwa)
Czy masz zmienne
nastroje? - Tak. Nie.
Czy bywasz
niezdecydowany? - Nie wiem.
Czy przyznajesz się
do świadomych błędów? - Tak, ale to nie była moja wina, sam się rzucił na ten
tasak.
Czy czasem nie masz
ochoty żyć? - Nie, zawsze. Nie! Nie zawsze. Też nie… Kurczę, nie wiem.
(…)
Czy łatwo cię
zranić? - to zależy czym. Głównie od rodzaju amunicji.
A tak serio, to było
TAK/NIE, więc może dlatego zdałam.
Test nr 2
Seria obrazków do
opracowania. Dopasuj brakujący fragment.
Seria A -
przepraszam, czy to rozmowa wstępna do Media Markt?
Seria B - to jakiś
podstęp musi być.
Seria C - Serio C?
Seria D - no
ok, coś jakby wyzwanie!
Seria E - jak na
koniec to słabo…
Seria E, ppkt. 12 -
o k***a. I nadal nie wiem, co tam miało być. A to nie szkoła, żeby spytać: a
poda pani odpowiedzi??? Na szczęście, to było jedyne, w którym miałam względny kłopot.
Test nr 3
Ustawić trzy pręty w
jednej linii. Blondynka, zaczęłam, zanim było mi wolno. Zepsułam. Od nowa.
Zdane.
Test nr 4
Diody, pani ma u
góry, i przyciski, i oburącz je proszę przyciskać, zrobimy próbę.
Nie zarejestrowałam
słowa próba, więc nawalałam, jak głupi do sera, a diabeł gwoździ. Próba…
Zrezygnowanie. Ale jak to, oburącz? Przecież nie przycisnę dwoma rękoma takiego
małego pieprznika pod diodą! Aha, palcem… Po obu stronach… OK. To test na
szybkość reakcji, czy inteligencję, bo się zgubiłam?
Oburącz znaczy dwoma
palcami. Tymi samymi, tylko innymi.
Nieważne.
Test nr 5
Oczytaj wynik
orzeczenia pisany ręcznie przez lekarza po wyjściu z gabinetu…
No bo "*skreśl
stosownie do wyniku" może oznaczać zarówno "zdolny", jak też
"goń się leszczu"…
Psychologia włącza
komplikator. Człowiek zaczyna się zastanawiać nad swoją normalnością i wychodzi
mu ujemny majonez…
KASIcka